Z telewizyjnego wywiadu z Prezesem dowiadujemy się, że woli słuchać nieco starszej muzyki, jak Bitlersi w przeciwieństwie do takiej nowszej, na przykład U-dwa.
Dolegliwości Jarosław Kaczyński cierpi na straszną chorobę – otóż na strunach głosowych wyrosły mu małe pióra, przez co nie może normalnie mówić. Do komunikacji z innymi ludźmi używa rosyjskiego syntezatora mowy, co wyraźnie słychać podczas jego przemówień. Drugą z dolegliwości jest progresywna ksenofobia. Po śmierci jego brata choruje również na zespół Macierewicza. Jesienią 2010 roku zaczął uskarżać się na nową dolegliwość, jak mówi – odczuwa przerażający absmak. Jest to rodzaj zaburzenia funkcji kubków smakowych. Ponadto ukrywa przed światem inną chorobę, która się zwie daltonizm. Kiedyś cały kraj dowiedział się o tej dolegliwości z jego ust, gdy wymsknęło mu się w Sejmie, że „nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe”.
Porady dla Jarosława Kaczyńskiego: jak zwalczyć absmak
- Płukanka jamy ustnej płynem „Corega Tabs”.
- Płukanka jamy ustnej solanką i robienie „grrrr–gull”.
- Doustna lewatywa.
- Krążenie wokół Wawelu i śpiewanie „O paniii nasza, orędowniczko nasza…”.
- Telefony do ojca dyrektora z zapytaniami, jak poradzić sobie z życiem starokawalerskim.
- Częste telefony do sklepów zoologicznych z zapytaniem jak odżywiać kota.
- Atakują klony, będą nas miliony. Dzisiaj Polska i Europa. Jutro cały glob
Pytania do Jarosława Kaczyńskiego
- Jak się trzyma Kondo(n)minium niemiecko-radzieckie (przepraszam, rosyjskie)?
- I co my teraz zrobimy, gdy prezydentem USA jest Murzyn, w dodatku demokrata?
- Czy jest jeszcze sens mówić, że pośpiech w lądowaniu to zamach?
- Czy byłoby IDEALNIE, gdyby NATO zbombardowało Iran, Irak, Kuwejt, Syrię, Egipt, Afganistan, Libię, no i oczywiście (przynajmniej częściowo) Rosję?
- Czy sojusz z Radio Maryja nie może być odbierany jako skryte poglądy antysemickie?
- Czy – mimo stwierdzenia przez JP2 i B16, że antysemityzm jest grzechem – a jest się jednocześnie katolikiem i antysemitą, to: a) grzeszy się lekko, b) grzeszy się ciężko, c) nie grzeszy się wcale, bo antysemityzm nie jest grzechem, a hierarchowie są w błędzie.
- Czy rzesza 100 tys. moherowych beretów, wspierana przez 50 tys. kiboli, i komandosi anty-multikulti w liczbie 100 osób pomoże ochronić Ojczyznę przed atakiem Mossadu?
- Czy oprócz wątłego Radio Maryja istnieje siła zdolna do przeciwstawienia się działaniom masonerii, a jeżeli tak, to jaka i czy możliwy byłby wtedy kolejny Cud nad Wisłą?
- Czy słusznym i szlachetnym byłoby zmienić słowa hymnu Narodowego na: „Jak złapałem lewaka za ptaka, to wrzeszczał z bólu – pokraka!!!”?
- Czy – jakby było 11 bliźniaków Kaczyńskich – i wszyscy zagrali by w reprezentacji w EURO 2012, to Polska byłaby Mistrzem?
- A czy – gdyby Prezes zdecydował się na trening siłowy – to po 3 latach i użyciu wszystkich sterydów świata Polak byłby w czołówce Mr. Olympia, czy byłby „Mr. O”?
- Czy po osiągnięciu celu o którym mowa w poprzednim pytaniu Prezes – jak Barney z kreskówki „Między nami jaskiniowcami” – mógłby powiedzieć: Jestem mały, ale silny!!!
- Czy przed wyborami trzeba by było przeprowadzić akcję Noc Kryształowa dla Agory, palić książki Grossa i wrzeszczeć z mównicy o wiadomej winie i spisku smoleńskim?
- Czy – mając na uwadze wybory – potrzebnym jest dziesiątego dnia miesiąca – póki czas – nie zważając na utratę resztek reputacji urządzić taaakie akcje, których nie pamiętają najstarsi Warszawiacy, Krakowiacy i Górale o innych nacjach, podnacjach, ludach itp. nie wspominając?
- Czy – po ewentualnym przejęciu władzy – należałoby pośmiertnie napiętnować „Pankracego” za zaśpiewanie piosenki „Łapy, łapy, cztery łapy” – gdyż 4 łapy dzielone przez 2 dają 2, czyli 2 Bliźniaków na Łapach – a to sugeruje zwierzę podobne do Kaczki?
- Czy – w celu odreagowania napięcia przedwyborczego – wypadałoby – ale tylko z zaufanymi politykami z klubu – zagrać w Salonowca: Teraz Pan Prossszę!!!
- Czy w wypadku wyjątkowo sprzyjającej koniunktury, gdyby PO wygrawszy wybory zaproponowało – PO przyjacielsku – tekę ministra jednemu z „naszych – waszych”, to należałoby odmówić, mając w pamięci słynne słowa z Misia: Głupi by był, jakby się dał wziąść na ministra. A bo mu tu źle? W tej opozycji wiecznie krytycznej?
Poglądy
Jarek ma poglądy podobne do jego kuzyna z za oceanu – Theodore'a Kaczyńskiego, który w późnych latach siedemdziesiątych wysadził w powietrze pół Wschodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych, a teraz siedzi w więzieniu. Ich wspólny pogląd na świat – anarchoprymitywizm, który polega na walce z rozwojem świata, rozwojem gospodarki i destrukcją relacji międzyludzkich. By zapobiec dalszym atakom, rząd USA wydał specjalny dekret, który pozwala aresztować wszystkie osoby o nazwisku Kaczyński. Nad ustawą pracuje także polski Sejm.[edytuj] Cele polityczne
Najszlachetniejsze ze szlachetnych: zemsta na Niemcach za wywołanie Drugiej Wojny Światowej i rozliczenie z Rosjanami za pakt Ribbentrop-Mołotow i próbę sowietyzacji Rzeczypospolitej, oraz ich knowania powojenne z Niemcami mające doprowadzić do założenia nad Polską kondominium.[edytuj] Zawołania
- O, niedoczekanie!
- Kwaaaa!
- To był zamach!
- Wina Tuska!!
- Hańba, hańba i jeszcze raz hańba!
[edytuj] Metoda walki politycznej
Mimo większości przegranych wyborów, niezależnie od ich wyników Jarosław Kaczyński zawsze wygrywa z przeciwnikami okazując im nieskończenie wielką przewagę moralną.[edytuj] Dowody na to, że Jarosław nie jest gejem

Jarosław bierze udział w kampanii społecznej

Jarosław z ukochaną kicią – Pysią
- Jarosław miał 63 lata i mieszkał z matką.
- Koledzy z podwórka nie przychodzą do niego do domu.
- Jarosław posiadał kota o imieniu „Alik”.
- Jarosław często głaskał swojego Alika.
- Jarosław siedział w więzieniu. Pod celą zyskał ksywę „Gardło”.
- Jest przyjacielem ojca Dyrektora.
- Chciał zostać prezydentem, więc nie może być gejem.
- Gdy kot Alik zdechł, kupił sobie nowego kota… a nawet kotkę.
[edytuj] Najświetniejsze pomysły
- Próba korupcji Pana Boga przed wyborami parlamentarnymi 2011. Zamówienie Mszy Św. w dniu wyborów.
- Brak potępienia Nergala, który przysporzyłby mu realnie dużej liczby głosów.
[edytuj] Szczególne osiągnięcia

Marzenia Jarosława

Prezes demonstruje lewicowe przekonania
- Lata komunizmu – występ wraz z bratem w spektaklu „Jacek & Placek” – co miało oznaczać „bunt przeciwko systemowi”.
- Krytyka porozumień okrągłostołowych i L. Wałęsy (radykalizacja poglądów).
- Rok 2005 – objęcie stanowiska Premiera (Der Kancler) i tryumfalny wjazd do Warszawy.
- Rok 2010 – zorganizowanie ataku na Smoleńsk pod dowództwem brata (Sturmbaumfuhrer Kaczynsky).
- Rok 2010 – rozpoczęcie działań represyjnych na osobach odpowiedzialnych za niepowodzenie ataku przy pomocy Macierewicz Wunderwaffe.
- W dniu 29 czerwca 2010 pomiędzy godziną 9:00 a 14:30 prezes Kaczyński jako kandydat na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odwiedził Londyn w ramach kampanii wyborczej. W plan ten wtajemniczone było wąskie grono osób. Spotkanie odbyło się w nieokreślonym londyńskim hotelu. Złośliwi twierdzą, że powodem całej tej wycieczki była chęć zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia przed 10 Downing Street i sprawienie wrażenia światowca. Czyniąc to, pan Kaczyński stał się prekursorem w prowadzeniu tajnej kampanii wyborczej.
- Prezes jest jednym z nielicznych prawicowych polityków, którzy akcentują silnie swoją lewicową wrażliwość.
- Jest twórcą tzw. zasady „brzytwy Kaczyńskiego”, która przecina zgrabnym ruchem wszelkie domysły filozofów. Zasadę wyraża wielokrotnie powtarzany cytat na temat czerni i bieli.
- Nastawienie wszystkich Moherowych beretów przeciw rządom PO, mimo że przywódca moherów tak naprawdę go nie lubi.
- Dnia 18 lutego 2011 roku prezes Kaczyński założył sobie bloga. Szacuje się, że za ok. 40 lat prezes PiS-u założy sobie konto w banku, za 50 będzie miał swojego foniacza, a za 60 lat zda na prawko.
[edytuj] Działalność naukowa
Jarosław Kaczyński jest założycielem nurtu fenomenologii polityki – jednej z metodologii badań polityki. Zgodnie z założeniami fenomenologii, należy budować teorię od tego, co oczywiste. Podobnie wygląda to w przypadku fenomenologii polityki – należy postrzegać oczywiste rzeczy w polityce i je opisywać w sposób niepozostawiający wątpliwości oraz dobierać fakty tak, aby potwierdzały tezę, co pociąga za sobą konieczność odrzucania faktów obiektywnie złych i nieprawdziwych. To Jarosław Kaczyński jako pierwszy wypowiedział słynne oczywista oczywistość. Natomiast cytat Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne to dosyć przekorne i wysublimowane przedstawienie swojej teorii – nikt nie musi przekonywać Jarosława, co jest jakiego koloru – Jarosław jako fenomenolog widzi co jest czy, a jeśli kolor się nie zgadza lub tylko jest takie powierzchownie – Jarosław i tak odczyta.[edytuj] Publikacje naukowe
Jarosław Kaczyński wydał również serię publikacji naukowych. Do najważniejszych z nich należą:- Fenomenologia polityki, czyli walka z odwracaniem kota ogonem, 2003
- Fenomenologia polityki, czyli odkrywanie oczywistej oczywistości, 2005
- Fenomenologia polityki, czyli odrzucanie faktów zaprzeczających słusznej tezie, 2006
- Fenomenologia polityki, czyli kto jest prawdziwym Polakiem, 2007
- Fenomenologia polityki – jak Rosjanie dokonali zamachu w Smoleńsku, 2010
- Fenomenologia polityki, czyli być albo nie być w polityce: propozycja różnych rozwiązań, 2012
[edytuj] Jarosław Kaczyński w sztuce
Jarosław K.Jego zasług nie można policzyć
bo we wszystkim w czym mógł uczestniczył
już od dziecka do chłopców się garnął
nazywając ten ruch solidarność
Jarosław Kaczy2
rad udzielał Curie-Skłodowskiej
strzelił bramkę na Wembley Anglikom
Dzięki niemu się zrodził Palikot
aaaaaaaaaa
Jarosław Ka.
Aaaaaaaaaa
Jarosław Ka.
Sam usypał kopiec Kościuszki
i przepędził znad Wisły w dal Ruskich
on Szymborskiej wiersze dyktował
„Wszystko płynie” – to jego są słowa
Wstrzymał słońce, by ziemię poruszyć
to on w raju Adama miał kusić
Do powstania się właśnie gotował
kiedy weszła na oddział salowa
(autor Rafał Bryndal)
Kaczka Jaraczka

Młody i ambitny
Mieszkała kaczka-jaraczka,
Lecz zamiast trzymać się 'trawki'
Robiła wyborcze wprawki.
W Sopocie raz u fryzjera:
„Prosiła o bulteriera!”
Tuż obok była apteka:
„Wehrmachtu proszę pięć deka.”
W Sosnowcu zaś szybkim ruchem
Zawarła pokój z komuchem.
Gryzły się posły okropnie:
„A niech tę kaczkę PiS kopnie!”
Straciła brata z łomotem
Więc dała mu Wawel ze złotem.
A przy tym, wbrew swym pisiaczkom,
Poczuła się super-kaczką.
Kupiła raz maczku pół wózka,
Naćpała się i łup na Tuska.
Grając w sposób beztroski
Śmiała się, hę Komorowski?
A gdy przegrała z polotem,
Pytała, co z Palikotem?
Martwiły się więc pisiaczki:
„Co będzie z takiej dziwaczki?”
Aż wreszcie znalazł się głupi:
„Może Platforma ją kupi!”
Pan Rydzyk bardzo starannie
Opiewał kaczkę w hosannie,
Mistycznie ciut na wariata,
Ma przecież ego Goliata,
Trochę w czerwonych buraczkach.
Taka to przegrywaczka!
[edytuj] Zobacz też
- bracia Kaczyńscy
- exposé premiera Jarosława Kaczyńskiego
- Lech Kaczyński
- Wolska
- Koktajl Kaczyńskiego
- Biuletyn informacyjny na wybory prezydenckie w Polsce 2010
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz